czwartek, grudnia 4

Kolorowe motylki na poprawę humoru

Nareszcie pokazuję trochę szycia:)
Natchnienie na kolorową kosmetyczkę przyszło do mnie w odpowiedzi na listopadowy konkurs u Intensywnie Kreatywnej. Co prawda nie wygrałam nagrody, ale mam za to gotowy prezent na święta dla zaprzyjaźnionej z rodziną dziewczynki:)




Przód kosmetyczki utworzyłam, zszywając ze sobą odpowiednio wymierzone prostokąty, które ostębnowałam na szwach. Potem brzegi pasków pozaginałam szwami do siebie, z jednej strony na paski kolorowe, a z drugiej na fioletowe. Tak przygotowany przód wszyłam tradycyjnym sposobem, takim, jak w tym tutorialu.


4 komentarze:

  1. Wygląda super i jeszcze ta trójwymiarowość :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, prosty w sumie zabieg, a dodaje uroku, prawda? :)

      Usuń
  2. Kaśka - no rewelacja, kobieto super to wyszło... oj coś czuję, że będę od Ciebie papugować haha jak pozwilisz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Elu, oczywiście wzoru nie opatentowałam, możesz kopiować do woli, hi, hi:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz:)