Wzór jest bardzo popularny o ludowych korzeniach i można go bezproblemowo znaleźć w internecie pod nazwą Virustuch, lub po prostu chusta Virus :) Jest bardzo łatwy do wykonania, stale powtarza się te same wiersze, dzięki temu można włóczkę wykorzystać do samego końca.
Moja wersja powstała z cieńszej odmiany estońskiej wełenki Aade Long, farbowanej w kolorach wrzosowych, o której pisałam już kiedyś tam. Długo czekała, aż powstanie z niej coś ciekawego. Wymagała szydełka nr 2.
Nie od razu jednak Rzym zbudowano i nie od razu moja włóczka przybrała docelowe kształty. Początkowo wybrałam wzór Sidewalk Shawl, z którym estonka zupełnie nie chciała się dogadać. Po prostu zaczęłam od nieodpowiedniego końca włóczki i to co wychodziło, nie podobało mi się zbytnio. Sprułam i to była doskonała decyzja, efektem końcowym nowej chusty jestem zachwycona!
darmowy wzór Virustuch, dostępny w internecie, włóczka Aade Long 800g/100m, kolor wrzosowy, zużycie ok.105g, szydełko nr 2.
Kaśka - cudoooooooooowna chusta idealny wzór do włóczki, tak pięknie oddaje odcienie.
OdpowiedzUsuńPrzytulaski ślę - Elka
Dzięki Elu :)
UsuńBorze szumiący... szydełko numer DWA! No pomnik Ci się należy, ja teraz najcieniej na drutach nr 4 daję, ale bez takiej przyjemności jak na 5,5 :-D
OdpowiedzUsuńKiedy do mnie na kawę? Hę? ♥
Na kawę może niedługo :) Powiem Ci, że to szydełko nr 2, to jak się wciągnę, to samo idzie bezproblemowo. Gorzej, jak człowiek się oderwie i coś na grubszym zrobi, to potem trzeba się na nowo przyzwyczajać do trafiania w oczka :)
UsuńŚliczna wyszła!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Margotko :)
Usuń