poniedziałek, marca 4

Jasie do Wołomina - podsumowanie

Ciepło, słońce, czuć w powietrzu wiosnę. Aż chce się skakać do góry. Powodów do radości jest więcej, mamy już komplet jasiów do Wołomina:)
Uszyłyśmy w sumie 80 jasiów, z których 10 jest już w szpitalu. Te, które trafiły do mnie, zawiozę w tym tygodniu do szpitala. Swoje jasie przedstawiłam w poprzedniej notce, pora na Wasze:)
Oto jasie, które otrzymałam:
35 sztuk od Eli, która jest chyba jasiową rekordzistką:)

3 jasie przyjechały od Eti:

Tego jasia przesłała Krysia z Pięczkowa:

A te dwa jasie uszyła Ula z Zielonej Góry:

Cudne Kubusie (2 sztuki) przyjechały od Wioli:

a wesołe pieski (3 sztuki) od Marysi z Warszawy:
Marysiu , wyszły pięknie, jak na debiut poszewkowy piątka z plusem:)

Ostatnia w moim zestawieniu jest przepięknie pikowana poszewka od Agnieszki z Dąbrowy Górniczej:
Poszewka jest trochę chudsza, dlatego postanowiłam, że wyślę ją razem z moimi jasiami do Rybnika, gdzie potrzebne są dla niemowlaczków powłoczki 40 x 70xm. Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi samowolkę:)
A na koniec cała sterta naszych pięknych jasiów. Sterta ma 40 cm wysokości:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz:)