sobota, sierpnia 24

Man in black

Druga odsłona męskiej koszuli, tym razem w kolorze czarnym:) Uszyłam ją z tego samego wykroju, co pierwowzór. Dla urozmaicenia kieszonkę i karczek skroiłam w poprzek tkaniny, dodałam metalowe guziczki.








Mam już tkaninę  i pomysł na kolejną, tym razem w paseczki z modną w tym sezonie stójką. Ale to dopiero, jak uporam się ze wszystkimi jak najbardziej pilnymi zamówieniami - piórnikiem, dżinsami, płaszczem, ... i co tam jeszcze? Acha, i z jasiami w międzyczasie. Jesień idzie, panie, do szkoły czas.

12 komentarzy:

  1. Pięknie szyjesz! Koszula jak z najlepszego sklepu! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo Ci dziękuję:) Muszę się starać, nie wypuszczę męża z domu w byle czym;)

    OdpowiedzUsuń
  3. łał! super!!!! :-D
    i materiał fantastyczny, a Brodacz się nie uśmiecha, no co to za porządki, paniedzieju! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, hi, uśmiecha się trochę pod wąsem, to tylko ujęcie takie:)

      Usuń
    2. no, ja myślę! :-D ja bym się szczerzyła całą sobą za taką koszulę!

      Usuń
  4. Bardzo ładna tkanina i fajnie, że na karczku idzie po skosie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wzorek aż się prosił o skos:) A tkanina od naszego ulubionego sprzedawcy z all, ciekawe dlaczego ostatnio zmienił nazwę, musiałam robić małe śledztwo:)

      Usuń
  5. Wow, super! Bardzo profesjonalnie uszyta i ten karczek to strzał w dziesiątkę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna i pewnie mężczyzna w siódmym niebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, zwłaszcza kolor przypadł mu do gustu:) Dziękuję:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz:)