Jest tak obszerna, że można się nią dobrze opatulić. I dość długa, sięga gdzieś do łokcia.
A tu naoczny dowód na to, że chusty należy blokować:) Tak wygląda świeżo po wydzierganiu, ostateczny kształt chusta nabrała po delikatnym wypraniu i rozpięciu wilgotnej na parę godzinek w docelowym kształcie. Na koniec leciutko ją przeprasowałam, bo rancik trochę wywijał mi się na wierzch.
Udało mi się ukończyć tę chustę w odpowiednim momencie, wczoraj był I LOVE YARN DAY 2013! W sumie, to zeszło mi się z nią nie dlatego, że wzór był bardzo pracochłonny, tylko z konieczności dokupienia drugiego motka włóczki. Choć ostatnie okrążenia były już tak długie, że wydzierganie jednego rządka trwało gdzieś 20 minut i z nieukrywaną ulgą dotarłam do końca;)
Dane techniczne:
chusta Arabian Nights, darmowy wzór dostępny na Raverly
włóczka: Angora Batik firmy YarnArt, niecałe 2 motki (35% moher, 65% akryl, 100g/440m), kolor nr 731
boska! :-) normalnie też taką chcę :-)
OdpowiedzUsuńDzięki:) To musisz sobie wydziergać;)
Usuńna razie nie mam jak :-(
UsuńFantastyczna! Wzór wydaje się być misterny.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) A najlepsze jest to, że wzorek jest prosty i nawet osoba niezaawansowana w dzierganiu powinna dać radę:)
Usuń